GoWork.pl przekonuje, że jest przestrzenią, w której pracownicy mogą publicznie powiedzieć, jak wygląda praca w ich firmach, w tym ujawnić mechanizmy łamania prawa. Deklaruje pomoc ofiarom mobbingu i walkę z patologiami rynku pracy. Jednak pod płaszczykiem ważnej społecznie misji, skrywa się dobrze przemyślany biznes. Nasze śledztwo i dziennikarskie prowokacje pokazują, jak wygląda jego wiarygodność. Im nie chodzi o pomoc ofiarom, ale głównie o robienie sobie dobrego PR-u. To żerowanie na ludzkim nieszczęściu - uważa Joanna Koczaj-Dyrda, którą GoWork wbrew jej woli zrobił twarzą antymobbingowej kampanii.